
Holandia od zawsze kojarzyła nam się z tulipanami – i pewnie nie tylko nam. Tak jak do Japonii jeździ się na kwitnącą wiśnię, tak do Holandii jedzie się na tulipany. I właśnie to postanowiliśmy zrobić!
W końcu ile razy można oglądać te kolorowe zdjęcia z Keukenhof na Instagramie i mówić sobie „może kiedyś”? No więc w tym roku „kiedyś” zamieniliśmy na „teraz” i ruszyliśmy zobaczyć ten tulipanowy raj na własne oczy. Czy zobaczyliśmy morze tulipanów? No... nie do końca – bo marzec to jeszcze nie ich moment. Było za to pełno innych kwiatów: żonkile, krokusy, hiacynty.
W tym artykule dzielimy się z Tobą naszymi wrażeniami, praktycznymi wskazówkami, kilkoma zaskakującymi ciekawostkami i konkretnymi informacjami, które przydadzą Ci się, jeśli planujesz (albo dopiero marzysz o) wyjeździe do Keukenhof.
Czym jest Keukenhof i gdzie się znajduje?
Keukenhof to ogromny ogród kwiatowy w Holandii, który działa tylko przez kilka tygodni w roku – mniej więcej od połowy marca do połowy maja. Znajduje się w miejscowości Lisse, jakieś 40 minut jazdy od Amsterdamu.
Mówi się, że to najpiękniejszy ogród wiosenny w Europie, a może i na świecie! Czy naprawdę najpiękniejszy? To już każdy musi ocenić sam – wiadomo, gusta są różne. Ale jedno jest pewne: to zdecydowanie największy tego typu ogród w Europie! Na powierzchni ponad 30 hektarów (!) zasadzonych jest miliony kwiatów – głównie tulipany, ale też hiacynty, krokusy, żonkile i inne cuda.

Ogrody Keukenhof

Tulipany Keukenhof

Japońska wiśnia
Kiedy najlepiej odwiedzić Keukenhof?
To chyba najczęściej zadawane pytanie i… słusznie! Bo choć Keukenhof otwarty jest od połowy marca do połowy maja, to nie znaczy, że przez cały ten czas wygląda tak samo. Wszystko zależy od pogody i tego, które kwiaty akurat kwitną.
Jeśli marzą Ci się tulipany, to najlepiej celować w połowę kwietnia do początku maja – to wtedy te kwiaty są zwykle w pełnym rozkwicie (choć wiadomo, przyroda lubi czasem zaskoczyć).
Z kolei na początku sezonu, czyli w marcu, dominują krokusy, hiacynty i żonkile. Jest też wtedy mniej ludzi, więc jeśli nie zależy Ci konkretnie na tulipanach, to możesz mieć z tego wypadu lepsze wrażenia (i lepsze kadry bez tłumów 😉).
My byliśmy pod koniec marca i choć tulipanów nie było jeszcze zbyt wiele, to i tak było co oglądać.

Ogrody Keukenhof
Ceny biletów i godziny otwarcia
Keukenhof w sezonie 2025 otwarty jest od 20 marca do 11 maja, codziennie w godzinach od 8:00 do 19:30 (ostatnie wejście o 18:00).
Żeby zaoszczędzić trochę czasu…(i nerwów )- bilety najlepiej kupić online. My byliśmy w marcu, więc nie trafiliśmy na tłumy ani kolejki, ale w kwietniu potrafi być naprawdę tłoczno, zwłaszcza w weekendy i w okolicach Wielkanocy.
Kupując online, wybierasz konkretną godzinę wejścia, ale spokojnie – nie musisz stać pod bramą z zegarkiem w ręku. To bardziej po to, żeby rozładować ruch i uniknąć gigantycznych kolejek. Przy zakupie można też od razu dokupić bilet na parking.
Na 2025 ceny prezentują się mniej więcej tak (mogą się lekko zmieniać):
Parking:
Parking samochodowy - €9
Parking kamperowy - €12.50
Bilety do ogrodu:
Osoba dorosła: €20
Grupy (od 20 osób): €19.50
Dzieci (4-17 lat): €9
Bilety i pełny cennik znajdziesz na oficjalnej stronie Keukenhof:
👉 https://tickets.keukenhof.nl/en-US/tickets
Jak dotrzeć do Keukenhof z Polski?
Najprościej (i najszybciej) jest polecieć do Amsterdamu albo Hagi – oba miasta są blisko Keukenhof. Z Amsterdamu do Lisse (czyli tam, gdzie znajduje się ogród) jest tylko ok. 32 km, czyli jakieś 35 minut jazdy.
Nie masz auta? Żaden problem. Z Amsterdamu można wygodnie dojechać autobusem linii 852, który kursuje wprost do Keukenhof. Podróż trwa około 40–45 minut, a bilet kosztuje 5–7 euro. Prosto, tanio i bez stresu związanego z parkowaniem.
ALE – i tutaj nasz pro tip:
Bilety lotnicze z Polski do Holandii potrafią być naprawdę drogie, zwłaszcza w sezonie. Dlatego warto rozważyć lot do Dortmundu albo Düsseldorfu (czyli do Niemiec). Tam często można upolować bilety w bardzo dobrej cenie, a potem po prostu wynająć samochód i podjechać do Holandii. Wychodzi to zaskakująco korzystnie – nawet z doliczeniem paliwa i wynajmu. No i masz pełną swobodę podróży.
Co ciekawego zobaczysz w Keukenhof?
Można powiedzieć, że Keukenhof to taki kwiatowy park rozrywki. Ogród podzielony jest na różne strefy i ogrody tematyczne – każdy zaprojektowany w innym stylu. Są też szklarnie i pawilony, w których co tydzień zmieniają się wystawy – np. poświęcone liliom, storczykom albo różom.
Jedną z atrakcji jest też tradycyjny wiatrak, na który można wejść i popatrzeć z góry na pola kwiatowe wokół Keukenhof. Są również specjalne miejsca do zdjęć, np. ogromne holenderskie chodaki. Dla najmłodszych (albo dorosłych z duszą dziecka 😄) są też mini zoo i plac zabaw.
A jeśli planujesz wizytę w okolicach 12 kwietnia 2025 roku, to koniecznie zapisz sobie datę największego wiosennego wydarzenia w Holandii – Bloemencorso! To pachnąca, kolorowa parada platform udekorowanych setkami tysięcy kwiatów, które przemierzają 42-kilometrową trasę przez pobliskie miejscowości. Co najlepsze? Parada wjeżdża też do samego Keukenhof!
Na terenie ogrodu jest też kilka kawiarni i restauracji, gdzie można zjeść coś ciepłego, wypić dobrą kawę albo ciasto z widokiem na kwiaty. Są też sklepiki z pamiątkami, gdzie można kupić cebulki tulipanów, magnesy lub holenderskie gadżety.

Żonkile Keukenhof

Karolina w parku

Tulipan
5 ciekawostek o Keukenhof, których (być może) nie znasz
🌷Keukenhof nie jest „stałym” ogrodem. Co roku cały układ kwiatów jest zmieniany! Od zera. Za każdym razem projektowany jest nowy plan nasadzeń – więc nawet jeśli byłeś tu kiedyś wcześniej, za rok zobaczysz coś zupełnie innego.
🌷Każdej wiosny sadzi się tu… 7 milionów cebulek! Tak, milionów. I wszystkie są sadzone ręcznie.
🌷Nazwa „Keukenhof” oznacza dosłownie „ogród kuchenny”. Kiedyś w tym miejscu była posiadłość hrabiny Jakoby van Beieren, a ogród dostarczał ziół i warzyw do jej kuchni. Mało kto spodziewa się, że bajkowy kwiatowy raj miał tak przyziemny początek!
🌷Co roku ogród ma swój motyw przewodni. Projektanci układają kwiaty tak, żeby tworzyły „obrazy” widoczne z góry
🌷Po sezonie… wszystko znika. Po kilku tygodniach kwiaty są usuwane, a teren przygotowywany do kolejnej wiosny. W pozostałe miesiące roku Keukenhof jest zamknięty.
Dodaj komentarz
Komentarze