Przenieś się z nami na chwilę do plażowego kurortu w środkowym Wietnamie! Wskakujemy na deskę, spacerujemy promenadą, a wieczorem jemy najlepszy (i najtańszy!) burger z wagyu, by zakończyć dzień podziwiając ognisty pokaz na Smoczym Moście.
Brzmi jak plan? No to lecimy!
Co czeka Cię w Da Nang?
Da Nang nie jest może miastem z listy „must-see” w Wietnamie, ale jeśli marzysz o relaksie na plaży, chcesz spróbować surfingu i zajadać się pysznym jedzeniem – to miejsce jest dla Ciebie! Jest też świetną bazą wypadową do Ba Na Hills, czyli bajkowego parku w chmurach, oraz urokliwego Hoi An.
Przeczytaj: Hoi An - miasto lampionów i krawców...z polskim akcentem!
Jak dostać się do Da Nang?
My postawiliśmy na samolot. Przylecieliśmy z Ho Chi Minh – bilety kosztowały nas około 250 zł za osobę. Lotnisko w Da Nang (DAD) jest całkiem spore i obsługuje wiele połączeń krajowych i międzynarodowych.
Możesz też wybrać pociąg – malownicza trasa wzdłuż wybrzeża Wietnamu to świetna opcja dla tych, którzy lubią podróże koleją. Pociągi kursują na trasie Hanoi – Ho Chi Minh City i zatrzymują się w Da Nang.
Opcją budżetową jest autobus, którym możesz dotrzeć do Da Nang z wielu miast Wietnamu. Ceny biletów zależą od trasy i przewoźnika.
Plaża w Da Nang
Jak dostać się z lotniska do centrum?
Najwygodniejszą opcją jest Grab – koszt przejazdu jest niski, a podróż szybka. Możesz także skorzystać z autobusów miejskich – bilety kupuje się u kierowcy za gotówkę (około 5 000 VND za przejazd po mieście, ale dłuższe trasy są droższe). W zależności od lokalizacji noclegu, przejazd do centrum zajmuje od 10 do 20 minut.
Gdzie spać w Da Nang?
W Da Nang wybraliśmy hotel w centrum miasta, ale blisko plaży. Do największej atrakcji, czyli Smoczego Mostu, mieliśmy dość daleko, więc podjechaliśmy Grabem. Nasz hotel – Pharaoh Boutique Hotel Danang – wyglądał na nowy, miał basen na dachu i śniadanie w cenie (które niestety nie powaliło). Pokoje za to były przestronne, czyste i urządzone w klimacie starożytnego Egiptu.
Źródło: Pharaoh Boutique Hotel Danang, booking.com
Co robić w Da Nang?
Plażowanie i surfing
Jeśli uwielbiasz wodę i słońce, to pierwsze kroki kierujesz na plażę! Surfing jest tutaj bardzo popularny, deski wynajmiesz za grosze, a dobra zabawa gwarantowana. Plaża może nie jest najpiękniejsza na świecie, ale jest długa, szeroka i świetna na spacery. Wzdłuż niej znajdziesz mnóstwo knajpek – idealnych na relaks z kokosem w ręku.
Kamil surfuje na falach Da Nang
Smoczy most
Największa atrakcja Da Nang i symbol miasta. Pięknie prezentuje się za dnia, ale największe wrażenie robi w nocy, gdy zostaje podświetlony, a ze smoczego pyska wydobywa się ogień. Wtedy most zamyka się dla ruchu samochodowego i następuje pokaz. To widowisko warto zobaczyć – choć nie spodziewaj się fajerwerków przez godzinę, bo smok po prostu na zmianę pluje ogniem i wodą. Polecamy rzucić okiem, zrobić kilka zdjęć i ruszyć dalej w stronę targu nocnego. Oj, gdyby tylko ktoś nam wcześniej powiedział, że już nic więcek nie będzie się działo 😅
PRO TIP: Nie podchodź zbyt blisko! Kamil dostał "prysznic" benzyną, która napędza smocze płomienie… także wiesz, lepiej trzymać dystans. 😅
Smoczy Most w Da Nang
Nocny targ Son Tra
Wieczorem warto udać się na nocny targ. My poszliśmy tam głodni i zaciekawieni. Pochodziliśmy po lokalnych straganach i pooglądaliśmy bibeloty, a następnie chcieliśmy coś zjeść. Nie natrafiliśmy jednak na nic, co zachwyciłoby nas tym razem, ale to bardzo dobrze! Chwilę później znaleźliśmy restaurację, w której każde danie było przepyszne! Zwłaszcza…burgery z wagyu. Aż ślinka cieknie jak to piszę.
Nocny Targ Son Tra
Gdzie dobrze zjeść w Da Nang?
Nie ma co ukrywać – najlepszy posiłek w Da Nang zjedliśmy w La Cabana – House of BBQ. Burgery z wagyu, chrupiące kalmary, sałatka Cezar z obłędnym sosem – wszystko było IDEALNE.
Za 2 burgery, kalmary i sałatkę zapłaciliśmy… 122 zł. Tak, dobrze czytasz! To nie może być prawda… a jednak!
Lokal ma ocenę 4.9/5 na Google z ponad tysiącem opinii. Jeśli masz okazję – idź i dziękuj nam później!
Lokalizacja restauracji: La Cabana - House of BBQ
Golden Bridge - Ba Na Hills
Ba na Hills
No i teraz perełka: Ba Na Hills! Jeśli masz ochotę na wjazd kolejką linową na szczyt gór, gdzie czeka na Ciebie... francuska wioska i słynny Złoty Most podtrzymywany przez gigantyczne dłonie, to Ba Na Hills jest obowiązkowym punktem Twojej wycieczki!
Można powiedzieć, że to miejsce jest mieszanką Disneylandu, europejskiej architektury i wietnamskiego klimatu. O wrażeniach z tej atrakcji przeczytasz w naszym osobnym artykule, ale jeśli masz czas, koniecznie się tam wybierz. Sam widok z gondolki na dżunglę w górach to już atrakcja sama w sobie!
Więcej informacji o Ba Na Hills znajdziesz: tutaj
Dodaj komentarz
Komentarze